10-02-2023 15:30
Nie zabrakło wspaniałej zabawy, tańców i wzajemnej radości, a całość rozpoczęła się tradycyjnym polonezem. Po przerwie spowodowanej pandemią społeczność Zespołu Szkół im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Teresinie miała swoją studniówkę. Na sto dni przed najważniejszym szkolnym egzaminem młodzież najstarszego rocznika wraz z nauczycielami bawiła się w sochaczewskim hotelu „Chopin”.
- Bal studniówkowy to dla nas ważne wydarzenie, dlatego chcielibyśmy Wam podziękować za to, że jesteście z nami w tym wyjątkowym dniu. Szczególne podziękowania kierujemy do dyrektora szkoły, a zarazem wychowawcy klasy Krzysztofa Paradowskiego. Swoją wdzięczność pragniemy wyrazić dla Ewy Dzikowskiej, nauczycielki w-f, która w tak krótkim czasie przygotowała nas do tańca poloneza i wykazała się anielską cierpliwością oraz wytrwałością w przygotowaniu młodzieży. Ogromne podziękowania składamy rodzicom, którzy byli zaangażowani w organizację balu maturalnego – mówili na wstępie uśmiechnięci tegoroczni maturzyści. W swoim przemówieniu zadowolenia z organizacji wydarzenia nie krył dyrektor K. Paradowski. – Cieszę się, że razem możemy świętować ten czas. Od kilku lat łączy nas wspólna praca, nauka i przygody. Dzisiaj wspominam miłe chwile z Waszym udziałem i rodzące się uczucie dumy, gdy angażowaliście się w przedsięwzięcia szkolne oraz zdobywaliście kolejne kwalifikacje zawodowe. W tym wszystkim wspierali Was nauczyciele i wychowawca. Niech ten Bal Studniówkowy będzie chwilą odpoczynku przed kolejnym wielkim wyzwaniem, jakim jest egzamin maturalny. Przypominając o doniosłości tego wydarzenia i właściwym jego przeżyciu, życzę udanej i bezpiecznej zabawy – mówił do młodzieży, dziękując również rodzicom uczniów za zaangażowanie w organizację studniówki. W imieniu starosty sochaczewskiego Jolanty Gonta, list z przesłaniem do uczniów odczytał Marcin Odolczyk, wieloletni nauczyciel Zespołu Szkół w Teresinie, a tego wieczoru reprezentujący też samorząd powiatowy, który jest organem prowadzącym szkołę. Potem była już tylko wspólna zabawa do białego rana, kolorowe kreacje, tańce, pamiątkowe zdjęcia oraz rozmowy o planach na przyszłość. Podobno jaka studniówka, taka potem matura. Jeśli to prawda, młodzież z Teresina może być pełna nadziei, bo studniówkowy wieczór, choć nie aż w tak licznym gronie jak kiedyś, wypadł znakomicie.
ZST
ZOBACZ GALERIE